Witam!
Mam złą wiadomość konik na którym jeżdżę kulej na łopatki :( Biedak.Głupi sylwester. Ale na razie będę jeździć na siku Avanti. Pół arab. Jest bardzo miłym konikiem. Już go polubiłam ale to nie to samo co przyjaźń z Korianem :( Na razie na nim nie galopowałam bo wiecie nowy konik to tszeba się zaprzyjaźnić a i go ciężko zatszymać.
Naprawiam z mamą derkę Avanciaka bo jest porwana a mój kot do niej się łasi i podrywa.
Mam kilka zdjęć z ostatniej jazdy na Korusiu. Ale dam mało bo prawie same nie wyszłam na nich,
I teraz dobra wiadomość jadę BROZOWĄ ODZNAKĘ w ferie zimowe :D Jestem happy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz