Dziś skakałam kabaletki(3 drągi a potem koperta),stacjonatę i okser. Nie podam wysokości bo nie wiem. Ale powiem tak może na klasę LL mogę zaliczyć. Za 2 tygodnie odznaka i mi jeszcze teoria nie idzie. Bo jak mam wenę na uczenie się pytań to jestem na koniu... :( i taka załamka.
Dziś po jeździe pani. G i Karola puszczały Całuska. Trochę skakał. Fakt, pierwsze próby to był taran na drąg ale kolejne ładny skok :D
Do stajni obok przyjechała pewna klacz. Kurde jaka kobyła. Ale jest dla dzieci a szkoda. Może nie jest najpiękniejsza ale ustawia się na pomocach nawed jak siedzisz i zapinasz popręg.
Na YT znalazłam teledysk do piosenki "W stronę słońca" z kunmi mam nadzieje że się podoba :D
No i hop XD Ładny ten konik, podoba mi się.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
cathsmodelhorses.blogspot.com